W dalszym ciągu nie dociera do mnie,że już po wszystkim! Wygrałam z tak straszną
historią, wszyscy wygraliśmy! Jeszcze tylko
filo,
psycho i
pedagogika (
grrrr...) - czyli sesję czas zacząć. Ale już tak blisko.. i znów pół roku spokoju,
ufff. No
tyle wygrać! Z tegoż szczęścia aż w końcu stworzyłam moją cudowną
love antyramknę.
:D Szczęście w nieszczęściu, bo została mi jeszcze masa zdjęć.. Ale to nic, ale to nic - kupi się drugą.
;p Wesoły pokoik Tarolinki i Aniczki
:x Odpierdziela mi z tego szczęścia... A jako że stałam się
masochistką to idę pokatować się
filozofią....
lol,
:l
Tak bardzo zasłużona kawa i pączki. :x
coraz bardziej,coraz częściej.
;*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jak masz napisać coś żałosnego, to lepiej sobie oszczędź. To tylko świadczy o Tobie samym, nawet jak jesteś ANONIMOWY.