Zostały
22 godziny do dnia
sądu. A ja mam cholernie mieszane uczucia i niesamowicie mnie to męczy.
Umiem, nie umiem, umiem, nie umiem (...).
Myślałam, że dziś rano uda mi się jeszcze pojeździć rudziutką, ale
a). wyprałam czapraki i żaden jeszcze nie wysechł, a biały zostanie na niedzielę
:> b). Mam jeszcze sporo nauki przed sobą...
Jak wrócę to koń będzie chodził po 2 razy dziennie... Tak mało czasu, rzeczy do zrobienia tak dużo. Aby tylko pogoda chciała dopisać...
6 dni do zawodów! lol.
Życie z kotem...słodziaszny. :x
Nauka z kotem.. xD