Powracamy do żywych! Czyli posiadamy z Anitkiem internety! Wieeeelkie podziękowania należą się Maćkowi. Ach jaki ten świat mały! :) W skrócie.. wszystko toczy się w jak najlepszej hierarchii , ładzie i ogólnym porządku. Jestem szczęśliwa, wszystko idzie po mojej myśli a nawet lepiej! Ten week upłynął mi z misiami z Orłowca i koniowate baaaardzo na plus. W najbliższy wybieramy się z razem z Kiw. do Krzysia :)) A później jadę zobaczyć moich nowych, wrocławskich podopiecznych.. Jej, jeżeli to wszystko wypali to będzie znakomicie!
Uczelnia i konie - brak czasu na głupoty, uwielbiam to!
brakuję mi Piotrka... tylko tego do szczęścia absolutnego.
moja ukochana ponownie. <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jak masz napisać coś żałosnego, to lepiej sobie oszczędź. To tylko świadczy o Tobie samym, nawet jak jesteś ANONIMOWY.