niedziela, 29 grudnia 2013

135.

`W miłości tak wiele ości.
Nie wierzę jak ten tydzień przeleciał mi między palcami.. mamy 29, za troszkę ponad tydzień do oddania pierwsze prace, za dwa - pierwsze kolokwia. A ja.. ja jestem w, wiadomo gdzie. Co gorsza, ani się nie uczę ani nie baluję ( co w jakimś stopniu mogłoby być marnym usprawiedliwieniem ). Nie chodzę także do koni, bo pizga jak w kieleckim, chociaż obecnie lepszym określeniem jest - pizga jak w Stroniu  -.- Chociaż jeździć także bym nie mogła z wielu , naprawdę wielu powodów zdrowotnych, cholerajasna. Zostaje mi faktycznie przysiąść, odkurzyć biurko i wziąć się do pracy. Może chociaż to przyniesie mi jakąkolwiek satysfakcję..
A, zapomniałabym. Pozdrawiam moją szaloną fankę Agatkę ;* i czekam na skype! :)

Nie obiecuj nie znając przyszłości - dot­rzy­muj słowo w teraźniejszości. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jak masz napisać coś żałosnego, to lepiej sobie oszczędź. To tylko świadczy o Tobie samym, nawet jak jesteś ANONIMOWY.