Jest dobrze. Cieszę się piękną pogodą, pełną lodówką i codziennym 'studentowaniem' ;D , lecącymi coraz szybciej dniami itd, itp. Ubolewam troszkę nad brakiem internetu ( i tym, że muszę chodzić go kraść do Magnolii. ;p ) oraz nad tym, że nie mogę pojeździć... W każdym razie Zachodnia - da się lubić! A co jeszcze lepsze , za 2 dzionki do domku, a za 4 będzie już Miś! ;*
A co zdjęcie idealnie opisuje mój codzienny stan. :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jak masz napisać coś żałosnego, to lepiej sobie oszczędź. To tylko świadczy o Tobie samym, nawet jak jesteś ANONIMOWY.