Naprawdę ciężko jest po tak wspaniałym, ale wyjątkowo krótkim tygodniu ,zostać sama. I to rozstawanie może nie byłoby takie ciężkie gdybyśmy na nowo nie przeżywali totalnego zauroczenia, kolejnego zakochania.. stanu idealnego! Jestem zakochana jak szczeniak! A jednocześnie tak samo mocno zrozpaczona.. // w tym momencie.., dobrze, że są studia, są notatki, są teksty, jest się czym zająć. Zleci, jakoś na pewno!
Poza tym nigdy nie sądziłam, że Wrocław w weekendy będzie dla mnie najgorszą karą,
fuck!
P. ;*
..bo lubisz. ;*
/nieco ponad miesiąc..<3/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jak masz napisać coś żałosnego, to lepiej sobie oszczędź. To tylko świadczy o Tobie samym, nawet jak jesteś ANONIMOWY.