wtorek, 18 marca 2014

185.

Łudziłam się, że przeszłość w mniejszym stopniu będzie miała wpływ na teraźniejszość. Najwidoczniej moja sentymentalna strona nie robi sobie wolnego. A powinna, w końcu zmieniło się tak wiele, że to co było nie powinno mieć żadnego wpływu.. A ma. Nigdy nie uwolnię się spod szpon mojej ciężkiej psychiki..

17/16.
zawsze chodziło o oddychanie przy mnie, nie mną..
Ty oddychaj mną, dla Ciebie wszystko dookoła jest większą trucizną niż ja.
 b a r d z o   b l i s k o.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jak masz napisać coś żałosnego, to lepiej sobie oszczędź. To tylko świadczy o Tobie samym, nawet jak jesteś ANONIMOWY.