poniedziałek, 7 kwietnia 2014

199.

Czas jest przychylny. Chyba w końcu się z nim dogadałam. Jestem cierpliwa, a to popłaca. Opłaciło się. Nigdy nie wierzyłam w to, że cierpliwość, umiejętność czekania, mogą przynieść tak wymarzone rezultaty. A marzenia? Kiedy czegoś bardzo pragniesz, prędzej czy później to dostaniesz - słowa tak błahe, ale chyba żadne inne nie są tak bardzo prawdziwe. Może być też tak, że przeznaczenie jednak istnieje. Tego pewna nie jestem, ale na tym etapie mogę stanowczo stwierdzić, że coś jest na rzeczy. (: 
Jest wiosna. Znów wszystko tak klarownie się układa. Nie ma "ale".. w żadnej dziedzinie. Taki stan, lubię najbardziej. Najbardziej też lubię Ciebie.

niedługo znów taki będzie, na pewno! :x

 strasznie dawno, sto lat temu... szczęście znów tak bliskie.
cholerny Wrocław, cholerny Mirek.. tak bardzo nie chce mi się tam jechać... -.-
Zwłaszcza, kiedy tutaj jest wszystko to, co kocham.
<3.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jak masz napisać coś żałosnego, to lepiej sobie oszczędź. To tylko świadczy o Tobie samym, nawet jak jesteś ANONIMOWY.