wtorek, 13 maja 2014

211.

Nawet nie wiem co mogłabym napisać..(ale wiem co powinnam --> projekt :l) Odzwyczaiłam się już nawet od prowadzenia bloga. Kiedy człowiek jest szczęśliwy nie ma czasu na to cholerne, internetowe, plotkarskie gówno, które w gorszych chwilach daje tyle ukojenia. Zaskakujące.. To może napiszę tylko, że od czwartku czeka mnie znów tygodniowy urlop ;D co niezmiernie mnie cieszy! A razem z nim konie, zdjęcia, konie, zdjęcia, praca, przyjemności i dużo miłości.
Idealna perspektywa.. tyle szczęścia. :3 

windowe selfie. :l

najbardziej, najmocniej, najWSZYSTKO. 
<3.

środa, 7 maja 2014

209.

Dziś.. wyjątkowo bardzo kocham Wrocław. To zapewne za sprawą tych pięknych,bielusieńkich maleństw, które ubóstwiam nad życie. Ach, po pokoju roznosi się ich cudny zapach, delikatnie łączący się z wonią kawy... Naprawdę wyjątkowo dobrze się dziś tu czuję. :)



wtorek, 6 maja 2014

208.

Majówkowo- agatkowo. ^^ Chociaż było deszczowo, brzydko, zimno, niedobrze (xD) to jednak była bardzo fajna majówka. Oby więcej takich wypadów! A teraz potrzeba mi pracy, koniecznie! Ale jeszcze bardziej potrzeba mi koni.. matko, myślałam że nie mam żadnych nałogów.. Myliłam się. Niedobory adrenaliny związanej z terenami z Kajcią powodują u mnie dziwne napady złości... Weekend! Proszę...

Agatek. ;-**